Tłoczenie oleju z nasion rzepaku. Jak to zrobić u siebie w gospodarstwie?

Tłoczenie oleju rzepakowego to działalność przeznaczona zarówno dla większych, jak i mniejszych gospodarstw rolniczych. Jest świetnym sposobem na dywersyfikację dochodów, ponieważ olej rzepakowy wysokiej jakości, tłoczony poza przemysłowymi wytwórniami, jest bardzo ceniony przez klientów. Dowiedz się, jak uruchomić tłocznię oleju rzepakowego w swoim gospodarstwie.

Prasy ślimakowe do tłoczenia oleju rzepakowego 

Aby założyć tłocznię oleju z nasion rzepaku we własnym gospodarstwie, musisz przede wszystkim zainwestować w odpowiedni sprzęt. Maszynami przeznaczonymi do pozyskiwania oleju z rzepaku oraz innych gatunków roślin oleistych są prasy ślimakowe. To urządzenia o wielostopniowej budowie, o zmieniającym się kształcie ślimaka w poszczególnych sekcjach, które doprowadzają do coraz większego sprasowania surowca. Pod wpływem wysokiego ciśnienia olej stopniowo odcieka przez szczeliny wpływowe do zbiornika oleju. W sprzedaży dostępne są prasy ślimakowe do rzepaku o różnej mocy i wydajności. Przed zakupem zwróć uwagę na to, czy urządzenie posiada Deklarację Zgodności WE.

Tłoczenie nasion rzepaku na zimno i na ciepło 

W zależności od rodzaju prasy ślimakowej tłoczenie nasion rzepaku może odbywać się w jednej z dwóch technologii: na zimno lub na ciepło. Prasy do tłoczenia oleju na zimno, w temperaturze do 60°C, umożliwiają uzyskanie oleju o naturalnym smaku i aromacie, zawierającego najwięcej cennych składników odżywczych. Chodzi tu przede wszystkim o nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6, które obniżają poziom złego cholesterolu, normalizują ciśnienie krwi oraz zwiększają odporność na infekcje i alergie. Dzięki swoim licznym zaletom olej tłoczony na zimno jest obecnie najbardziej poszukiwany przez klientów.

Większą wydajnością cechują się prasy ślimakowe do tłoczenia oleju na ciepło, które dostępne są między innymi w ofercie firmy Agrofeedingtech. Maszyny te wytłaczają ziarna w temperaturze 120-150°C. Tłoczenie na ciepło może przebiegać na dwa sposoby. Pierwszy z nich, z ekstrakcją, polega na podgrzaniu nasion i tłoczeniu ich w prasie ślimakowej, a potem oddzieleniu pozostałej części oleju z wykorzystaniem rozpuszczalników. Ich pozostałości usuwa się w procesie destylacji, a wolnych kwasów tłuszczowych pozbywa się w procesie rafinacji. W wyniku tego olej traci jednak cenne składniki odżywcze. Przy zastosowaniu drugiego sposobu, bez ekstrakcji, zanieczyszczenia z oleju są usuwane w wirówce lub za pomocą procesu sedymentacji (grawitacyjnie), a rafinacja przebiega bez udziału środków chemicznych. Dzięki temu olej zachowuje naturalnie dużą zawartość witaminy E, a jednocześnie jego okres przydatności do spożycia wydłuża się do około roku (w porównaniu do 3 miesięcy w przypadku oleju tłoczonego na zimno).