Skąd wiadomo, że turbosprężarka uległa awarii?

Turbosprężarka jest urządzeniem wirnikowym, które służy zwiększeniu wydajności silnika spalinowego. Obecnie turbosprężarki są najpopularniejszym sposobem doładowania silników, a sympatia, jaką zyskały sobie wśród kierowców, wynika głównie ze świetnej wydajności. Chociaż element ten nie należy do szczególnie skomplikowanych, bardzo trudne warunki pracy sprawiają, że jego zużywanie się jest nieuniknione.
Turbosprężarki warto regenerować
Turbosprężarka każdego dnia wystawiana jest na kontakt z bardzo gorącymi spalinami, których temperatura sięga nawet 900oC. Podczas pracy wirnik obraca się z prędkością dochodzącą 200.000 obr/min. Takie warunki eksploatacji nieuchronnie prowadzą do awarii turbosprężarki – wyjaśnia nasz rozmówca z firmy Turbosprężarki Aurelia Białas.
Mechanizm turbodoładowania nie należy do najtańszych, nic więc dziwnego, że kierowcy niechętnie wymieniają całe urządzenie. Na szczęście, turbosprężarkę można poddać regeneracji, dzięki której odzyska ona pełną sprawność – pod warunkiem, że uszkodzenia nie są zbyt rozległe. Dlatego do mechanika warto zgłosić się tak prędko, jak tylko zauważymy pierwsze objawy awarii.
Przeczytaj również: Zakup turbosprężarki. Kryteria wyboru
Objawy awarii turbosprężarki
Pierwszym sygnałem, który powinien zwrócić uwagę kierowcy na turbosprężarkę, jest utrata mocy. Jeżeli więc zauważysz, że samochód szybko traci na mocy, odczuwasz wyraźny brak przyspieszenia, a w dodatku mimo nasłuchiwania, nie zauważasz momentu załączania się turbosprężarki, prawdopodobnie czas odwiedzić specjalistę.
Kolejnym symptomem uszkodzenia turbo jest większa ilość dymu, wydostającego się z rury wydechowej oraz jego ciemny, niebieskawy, a w końcu nawet czarny kolor. Pojawiający się dym to znak, że do turbosprężarki dostaje się zbyt mało powietrza, za to za dużo oleju. Taki stan rzeczy może być spowodowany uszkodzeniem wirnika, koła kompresji albo łopatki zmiennej geometrii.
Również wydobywanie się białego dymu z rury wydechowej nie wróży nic dobrego. W takiej sytuacji prawdopodobnie mamy do czynienia ze spalaniem oleju silnikowego.
Innym objawem awarii turbosprężarki może być niedobór oleju silnikowego. Może on świadczyć o zużyciu uszczelnień, co prowadzi do wyciekania cieczy do układu wydechowego lub dolotowego silnika. To bardzo groźna sytuacja, ponieważ znaczny wyciek oleju grozi jego niekontrolowanym spalaniem w cylindrach, a nawet rozbiegania silnika.
Następną oznaką, że turbosprężarka prosi o naszą uwagę, są niepokojące dźwięki z silnika. Kiedy spod maski dobiegają odgłosy pocierania o siebie metalowych części albo świst, zwłaszcza podczas zwiększania prędkości, najpewniej mamy do czynienia z utratą doważenia zespołu wirującego. Takich symptomów nie wolno lekceważyć, gdyż konsekwencją może być całkowite uszkodzenie turbosprężarki, a nawet silnika.
Podziel się:
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Polecane firmy
-
-
Blacharstwo Lakiernictwo Samochodowe Zielińscy
41-704 Ruda Śląska, Jaracza 8 lok. 1
-
Aluteam Polska Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
21-500 Biała Podlaska, Brzeska 79