Podróż samochodowa z małym dzieckiem. Jak się do niej przygotować?

Podróż samochodowa z małym dzieckiem może być fajną przygodą zarówno dla malucha, jak i jego rodziców. Wystarczy się do niej odpowiednio przygotować, aby po drodze nic nas nie zaskoczyło. O czym należy pamiętać i jak zapewnić dziecku rozrywkę podczas jazdy, by nie marudziło i nie kręciło się w foteliku? Przedstawiamy sprawdzone rozwiązania i ciekawe pomysły.

Świąteczne spotkanie z rodziną, wakacje nad morzem, wyjazd w góry? Dla dorosłych to zupełnie normalne, by spędzić w samochodzie kilka, a nawet kilkanaście godzin. Tymczasem dzieci, niezależnie od wieku, mogą mieć na ten temat zupełnie inne zdanie. Okazuje się jednak, że długa podróż samochodem nie musi być koszmarem.

Zadbaj o bezpieczeństwo

To oczywiście powinien być priorytet dla każdego rodzica. Samochód powinien być sprawny, a dziecko koniecznie przewożone w foteliku samochodowym. Przed dłuższą podróżą warto sprawdzić, czy fotelik aby na pewno nie posiada uszkodzeń. Im wygodniejsze siedzisko tym lepiej dziecko zniesie podróż – a na foteliku nie warto oszczędzać. Chodzi przecież o komfort oraz bezpieczeństwo naszego dziecka. Jeśli mamy wątpliwości co do fotelika lub nie posiadamy go wcale, ponieważ do tej pory nie wybieraliśmy się z dzieckiem na wyjazdy samochodowe zaopatrzmy się w dobrej jakości fotelik, dostosowany do wieku dziecka. Szeroki wybór certyfikowanych fotelików samochodowych oraz innych akcesoriów przydatnych w podróży znajdziemy w sklepie internetowym FajnyTowar.pl.

Przygotuj listę

Przy dzieciach trzeba pamiętać o wszystkim. Ulubiony kocyk, zapas pieluch, dodatkowy smoczek, mleko, termos z gorącą wodą, nie wspominając o ulubionych zabawkach, książeczkach lub wózku... Najlepiej na kilka dni przed wyjazdem przygotować listę rzeczy do spakowania, a także informacje, o czym należy pamiętać. Wbrew pozorom najczęściej zapomina się o najbardziej podstawowych rzeczach – naładowaniu baterii w telefonie lub zatankowaniu auta. Koniecznie trzeba wziąć pod uwagę pojemność samochodu. Nawet przy małym aucie nie można rezygnować z rzeczy najpotrzebniejszych, ale czy rowerek na pewno się przyda? W przypadku pieluch, ubranek lub jedzenia dla dziecka lepiej wziąć więcej niż mniej, nie mamy bowiem gwarancji, że gdzieś po drodze uda nam się coś zorganizować. Jednak wszelkie rzeczy, których nie można uznać za podstawowe wyposażenie możemy zminimalizować.

Przygotuj samochód (i siebie) do jazdy

W ferworze pakowania łatwo zapomnieć o podstawowych rzeczach. Wybierając się w dłuższą podróż sprawdźmy stan techniczny pojazdu – przynajmniej z zakresu ilości płynów eksploatacyjnych. Zatankujmy auto do pełna, dopompujmy opony jeśli tego potrzebują. Dolejmy płynu do chłodnicy i spryskiwaczy. Awaria auta pośrodku niczego to wydarzenie, którego z pewnością wolelibyśmy uniknąć. Tuż przed wyjazdem przewietrzmy auto, jeśli jest gorąco lub zimno włączmy ogrzewanie lub klimatyzację, pamiętając o tym, by temperatura wewnątrz auta nie różniła się drastycznie od tej na zewnątrz. Odpocznijmy kilka godzin przed podróżą, postarajmy się zrelaksować.

Podróżuj w czasie drzemek dziecka

Wyjazd tuż po tym jak dziecko się obudziło? W przypadku długich tras to nie jest najlepszy pomysł. Rozbudzone dziecko będzie miało sporo energii i z pewnością nie będzie chciało siedzieć sztywno w foteliku samochodowym. Najlepszym czasem podróży jest noc – jednak nie każdy kierowca może czuć się na siłach, by podróżować w nocy. Warto wówczas zdecydować się na rozpoczęcie podróży w czasie drzemki malucha. Większość dzieci lubi spać podczas jazdy, dlatego jest duża szansa, że wibracje i szum silnika przedłużą drzemkę na tyle, by spokojnie można było pokonać nawet kilkaset kilometrów.

Torbę z najważniejszymi rzeczami zawsze miej przy sobie

Spakuj osobno wszystko, co może przydać się dziecku w czasie podróży. Zapas pieluch, termos z ciepłą wodą, butelkę, mleko w proszku. W zestawie każdego rodzica podróżującego z dzieckiem powinny się również znaleźć chusteczki nawilżane, ręczniki papierowe lub suche chusteczki, a także woreczki na zużyte pieluchy. Nie pakuj torby do bagażnika, bo może okazać się, że będzie potrzebna, a nie będzie możliwości, aby się zatrzymać i ją wyjąć. Jeśli jest taka możliwość jeden z rodziców powinien siedzieć na tylnym siedzeniu obok dziecka. Jeśli nie – możesz zamontować dodatkowe lusterko, w którym będzie widać, co maluch robi z tyłu. Starszym dzieciom można zostawić zabawki obok fotelika, młodszym lepiej przyczepić do zagłówka fotela z przodu. Dzięki temu nie będzie trzeba co chwila podnosić zrzuconych na ziemię przedmiotów.

Dostosuj przystanki do dziecka

Dziecko wybudziło się z drzemki i jest głodne lub wymaga zmiany pieluchy? Zrób przystanek. Jeśli nie musicie nie zatrzymujcie się w czasie drzemki, ponieważ dziecko może się wybudzić i nie chcieć zasnąć z powrotem. Lepiej dostosować rytm podróży do malucha – jechać, kiedy śpi i zatrzymywać się na przystanek, kiedy się wybudzi. Wówczas można w spokoju je nakarmić, przewinąć i pozwolić rozprostować nogi. Ważne, aby nie karmić dziecka w czasie jazdy – nigdy nie wiadomo, kiedy będzie trzeba gwałtownie zahamować. Nie wspominając o przewijaniu... Pod żadnym pozorem nie należy wyjmować dziecka z fotelika w czasie jazdy auta! Jego bezpieczeństwo jest najważniejsze. Jeśli się obudzi zjedźcie na najbliższą stację benzynową lub postój. Najlepiej zatrzymywać się w spokojnych miejscach, bezpiecznych dla dziecka – na przykład na leśnych parkingach. Nakarmić lub przewinąć dziecko można na tylnym fotelu samochodu. Aby uniknąć zabrudzeń tapicerki przed wyjazdem można wyłożyć kanapę kocem.

Zabierz ulubioną przytulankę i przekąski

Przewinięte, wyspane i najedzone dziecko to szczęśliwe dziecko. Jeśli przy okazji ma swoją ulubioną przytulankę oraz smaczne przekąski zapomni o trudach podróży i nie będzie marudzić. Zabieranie całego arsenału zabawek może być niemożliwe, ale ulubiona maskotka powinna znaleźć się na liście rzeczy do zabrania. Podobnie jak ulubione przekąski. Najlepiej zdrowe – suszone lub świeże owoce, jogurty lub musy bez cukru. Jednak na wyjątkowe sytuacje możemy zabrać ulubione słodkości. W przypadku starszych dzieci dobrym pomysłem na rozrywkę są gry słowne lub liczbowe – na przykład liczenie czerwonych samochodów. Jeśli nic innego nie pomoże w sytuacji kryzysowej dajmy dziecku lizaka lub cukierka. Na podorędziu możemy mieć również smartfona lub tableta. Najlepiej, jeśli dziecko będzie spędzało podróż bez niego. Jednak kiedy nic innego nie pomaga włącz ulubioną bajkę lub grę. W końcu podróż z dzieckiem ma być miłym wspomnieniem, a nie koszmarem. Każdy, nawet dorosły ma czasem zły humor, a co dopiero mówić o dziecku.

Ubierz dziecko stosownie do temperatury

Na długą podróż warto ubrać dziecko „na cebulkę”. Zimno lub przegrzanie mogą spowodować zły humor i marudzenie. Warto również zadbać o wygodę – ubrania powinny być w miarę luźne, najlepiej z naturalnych i przewiewnych materiałów. Na dół spodnie dresowe lub legginsy, na górę koszulka i bluzka z długim rękawem, do tego w razie potrzeb czapeczka, rękawiczki, ciepłe skarpetki i kocyk do przykrycia. Takie ubranko będzie łatwo dostosować do panujących warunków. Zadbajmy również o to, by nadmuch nie był skierowany bezpośrednio na dziecko. W przypadku ostrego słońca dobrze również zakryć okno od strony malucha. Może być to profesjonalna mata przeciwsłoneczna, ale równie dobrze sprawdzi się tetrowa pieluszka.

Nie stresuj się!

Nie ma co się stresować, nawet jeśli dokładnie zaplanowana podróż nie wyjdzie tak, jakbyśmy chcieli. Następnym razem zwróćmy uwagę, co poszło nie tak i postarajmy się zorganizować podróż inaczej. Każde dziecko jest inne i być może powyższe rady zupełnie się nie sprawdzą – za to doskonale spiszą się inne metody. To tylko podpowiedzi, które mogą pomóc początkującym rodzicom, którzy pierwszy raz wybierają się w dłuższą podróż samochodem z dzieckiem.