Niepłodność - choroba cywilizacyjna?

W Polsce, jak podają statystyki, blisko 1,5 miliona osób zmaga się z problemem niepłodności. Właśnie dlatego lekarze tak często podkreślają, że istotne jest wykonywanie specjalistycznych testów płodności. Powinny się na nich skupić nie tylko pary, które bezskutecznie starają się o dziecko, ale również osoby, które myślą przyszłościowo o założeniu swojej rodziny. Czy niepłodność wynika z postępu cywilizacyjnego? Wyjaśniamy.

Jak wygląda problem niepłodności w kraju?

Statystyki prowadzone przez lekarzy są mocno zatrważające i wskazują na blisko 1,5 miliona osób, które każdego roku borykają się z problemem, jakim jest niepłodność. Zgodnie z ustaleniami GUS, przewiduje się, że pod koniec 2050 roku liczba osób zamieszkujących kraj spadnie z obecnego poziomu do 34 milionów. Prognoza ta wcale nie jest pozbawiona sensu, jak uważają niektórzy, gdyż każdego roku odnotowuje się spadek populacji w Polsce.

– WHO, czyli organizacja światowa alarmuje, że z problemem, jakim jest niepłodność zmaga się już co 10 para będąca w wieku rozrodczym. Specjaliści wskazują jednak również na inny problem. Niektóre grupy społeczne pomimo niedogodnych warunków mieszkalnych czy skrajnego ubóstwa często znacznie rzadziej zmagają się z tym problemem, niż osoby żyjące na dobrym poziomie – podkreśla pracownik Specjalistycznego Gabinetu Pawlik w Poznaniu.

Czy problemy z niepłodnością są chorobą cywilizacyjną?

Jak pokazuje wiele badań oraz zebranych na ich podstawie danych, problem, jakim jest niepłodność, dotyka w głównej mierze regionów wysoko rozwiniętych. Właśnie na podstawie takich obserwacji Światowa Organizacja Zdrowia podjęła decyzję o wpisaniu niepłodności na listę schorzeń XXI wieku. Tak zwane choroby cywilizacyjne dotyczą przede wszystkim państw wysoko rozwiniętych, jak również tych, w których dynamika rozwoju w określonym przedziale czasu znacząco wzrasta. Na tej podstawie, można stwierdzić, że pewne schorzenia stanowią nieodłączny element rozwoju cywilizacyjnego. Do nich zalicza się między innymi:

• otyłość,

• różnego rodzaju alergie,

• astmę,

• raka,

• nadciśnienie tętnicze,

• stres,

• cukrzycę,

• niepłodność.

Rozwój technologiczny wpływa w znacznym stopniu na przyzwyczajenia populacji. Coraz częściej pracę wykonuje się zdalnie przy komputerze, bez dostępu do aktywności fizycznej. Popularnymi rozrywkami po pracy są natomiast seriale, oglądanie telewizji czy spędzanie czasu przed komputerem lub ekranem smartfona. Kondycja społeczeństwa zdecydowanie spada, podobnie jak kontakt z naturą.

Dodatkowo chęć ciągłego rozwoju oraz doskonalenia się wpływa na samopoczucie ludzi, często wywiera na nich bardzo dużą presję, a życie w biegu sprzyja pojawianiu się stresu. Nie bez znaczenia jest także samo środowisko naturalne, które staje się zanieczyszczone przez ciągły rozwój cywilizacyjny. Pomimo dobrze płatnej pracy oraz bardzo dobrych warunków do życia, często to właśnie sam organizm człowieka nie jest przygotowany do poczęcia dziecka, stąd też tak wiele przypadków bezpłodności w ostatnich latach.

Czy można poradzić sobie z bezpłodnością?

Współczesna medycyna jest w stanie wdrożyć różnego rodzaju metody, przy pomocy których da się przywrócić płodność. Jednak proces ten jest długotrwały i nie zawsze przynosi sukces, o czym warto pamiętać. W przypadku niepowodzenia często jedynym rozwiązaniem okazuje się sięgnięcie po odmienne metody umożliwiające poczęcie dziecka.