Jaka pora roku jest najlepsza na przeprowadzkę?

Każda pora roku jest dobra na przeprowadzkę. Czasem po prostu nie mamy wyboru – mieszkanie lub dom kupione, odebrane, a tu, choć środek zimy, przeprowadzić się trzeba. Okazuje się jednak, że w ciągu roku niektóre miesiące są bardziej popularne niż inne. Wpływ z pewnością ma pogoda – łatwiej przeprowadzać się, kiedy jest ciepło, a do tego długo widno. Jednak czy ma to aż tak duże znaczenie i czy istnieje pora roku najlepsza na przeprowadzenie się?

W jakich miesiącach przeprowadzamy się najczęściej?

Okazuje się, że najczęściej przeprowadzki realizowane są od maja do września. To czas, kiedy pogoda zwykle sprzyja, a ze względu na okres urlopowy mamy więcej czasu, aby przeprowadzkę zrealizować. W okresie od końca czerwca do końca sierpnia dzieci mają wakacje, a więc nie trzeba martwić się koniecznością zwolnienia ze szkoły lub brakiem miejsca do nauki. W przypadku zmiany miejsca zamieszkania, która wiąże się z koniecznością zmiany szkoły, okres letni również jest optymalny. Nic więc dziwnego, że są to niezwykle popularne miesiące.

Jest to związane nie tylko z rokiem szkolnym, ale również rokiem akademickim. Studenci zwykle wyprowadzają się w czerwcu, aby wrócić dopiero pod koniec września. Z tego względu na rynku nieruchomości pojawia się wiele mieszkań gotowych do wynajęcia.

Wiosna i lato – najlepszy czas na rozpoczęcie zmian

Najlepszą porą roku na przeprowadzki jest zdecydowanie wiosna. To czas, kiedy pogoda jest stabilna, nie ma mrozów, ani znacznych upałów. Przeszkodzić nam mogą jedynie deszcze, ale te mogą padać o każdej porze roku – na pewne rzeczy nie mamy po prostu wpływu. Wiosna to czas, kiedy nie tylko przyroda budzi się do życia. Zwykle mamy więcej energii, słońce świeci na niebie stosunkowo długo, dlatego łatwiej jest się pakować oraz przenosić. W średnich temperaturach pracuje się wydajniej, dlatego przeprowadzkę najlepiej zaplanować na czas wiosenny.

Przeprowadzkę możemy zaplanować również w okresie letnim. Należy jednak pamiętać, że praca w wysokich temperaturach jest szczególnie męcząca, a jedyne, na co mamy wówczas ochotę to zimny napój w cieniu drzew. Jednak z drugiej strony to okres wakacyjny i wolny od zajęć, dlatego idealny dla rodzin z dziećmi lub studentów. Przeprowadzkę możemy zaplanować również na koniec lata – temperatury nie są wówczas tak dokuczliwe, a zbliżająca się jesień będzie idealnym momentem na urządzanie nowego mieszkania.

Zalety przeprowadzki jesienią i zimą

Nie da się ukryć – jesienią i zimą przeprowadzek jest znacznie mniej. To czas, kiedy mamy ochotę zaszyć się we własnym domu, a nie szukać nowego. Jednak przeprowadzka jesienią, podobnie jak wiosną ma swoje zalety ze względu na pogodę. Wczesną jesienią jest na tyle ciepło, by prace przebiegały w komfortowych warunkach. Jednocześnie jest jeszcze w miarę widno, nawet późnym popołudniem. Jesień to doskonały czas na urządzanie się w nowym wnętrzu – podczas szarej i deszczowej pogody nawet nie chce się wychodzić z domu.

Podobne powody przemawiają za przeprowadzką zimą. Zalecamy jednak, aby nie przeprowadzać się w czasie zamieci śnieżnych lub gołoledzi. Sam upadek na oblodzonym terenie może skończyć się źle dla nas, a co dopiero dla przedmiotów, które będziemy przenosić do przeprowadzkowego busa – dodaje specjalista z firmy transportowej Yellow Transport z Gdańska.

A kiedy najlepiej się nie przeprowadzać?

Okazuje się, że wokół przeprowadzania się do nowego domu narosło wiele przesądów.

• Nie powinno przeprowadzać się w trakcie wichury. Jesień, a przede wszystkim listopad – odpada! To podobno pechowy miesiąc.
• Najlepsze dni na przeprowadzkę to środa i sobota. Zmiana miejsca zamieszkania w środę to gwarancja wielu gości, a w sobotę – szczęścia dla mieszkańców. I to niezależnie od pory roku.
• Nie wolno przeprowadzać się w niedziele, ponieważ jest to dzień odpoczynku.

Oczywiście potraktujmy te przesądy z przymrużeniem oka. Podobnie jak idealny termin przeprowadzki. Każdy jest dobry – a każda przeprowadzka to szansa na rozpoczęcie wszystkiego na nowo lub kontynuację tego, co dobre.