Jak wyhodować kiełki?

Zasadniczo istnieją dwa sposoby uzyskiwania kiełek: łatwiejszy i trudniejszy. W pierwszym przypadku udajesz się na ekologiczny bazarek i kupujesz gotowy produkt: kiełki jednego rodzaju, albo mix. Te z rzodkiewki mają ostrzejszy smak, a ze słonecznika są łagodniejsze. Wybór jest duży. W drugim natomiast hodujesz kiełki samodzielnie, a to jest niezwykle proste – nawet w warunkach domowych.

Dlaczego warto?

Jeżeli hodujesz lub kupujesz kiełki, dostarczasz sobie i rodzinie to, co potrzebne dla zdrowia. A także dla smaku – kiełki stanowią pyszny dodatek do sałatek, kanapek i dań głównych. To prawdziwa bomba witaminowa (B, C, D), zawierają też dużo magnezu, wapnia i żelaza oraz obfitują w błonnik. Są niskokaloryczne i zazwyczaj organizm łatwo je przyswaja.

Zdarza się jednak, że pomimo wielu zalet, a także faktu, że zalicza się je do lekkostrawnych, niektórzy z nas mają kłopot ze strawieniem kiełek. Chociaż to nie to samo, wówczas warto zastąpić je ekologicznymi płatkami, ziarnami bądź gotowym musli.

Zarówno w przypadku nasion do kiełkowania, jak i do bezpośredniego spożycia, najlepiej kupować te, które pochodzą z upraw ekologicznych, wolnych od szkodliwej chemii. Znajdziesz je w sklepach stacjonarnych lub online, np. Planetarianie. Ekologiczne produkty na wagę.

Odrobina cierpliwości i… najzwyklejszy słoik

Samodzielne wyhodowanie kiełków tak naprawdę nie wymaga ani wprawy, ani odpowiedniego sprzętu. Nawet jeśli nie miałeś wcześniej styczności z hodowlą, Można użyć kiełkownicy, jednak do domowej hodowli wystarczy tylko słoik i gaza. Poszukaj nasion i pestek bio, nadających się do bezpośredniego spożycia, takich jak sezam, słonecznik czy siemię lniane. Szczególnie gdy przygotowujesz sałatki, skorzystaj też z oliwy z oliwek, sosu sojowego oraz octu balsamicznego.

Pamiętaj, że aby wyhodować kiełki, nie potrzebujesz nasion przeznaczonych specjalnie do tego celu. Do domowej hodowli świetnie nadają się jakiekolwiek ziarna, jak fasolka mung, niepalona gryka czy kasza eko. Choć każda kiełkownica zawiera instrukcję obsługi, jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Dlatego hodując kiełki, zwróć szczególną uwagę na:

• kwestię odprowadzania wody z kiełkownicy: jeżeli będzie jej za dużo, plantacja zgnije, a jeśli będzie jej za mało, to uschnie,
• starannie czyść kiełkownicę po każdej hodowli. Przecież nie chcesz, aby kiełki rosły wraz ze szkodliwą pleśnią czy drobnoustrojami?
• pamiętaj, aby kiełkownicę ustawić w jasnym, lecz przewiewnym miejscu.

Możesz też hodować kiełki na ligninie lub bawełnianej gazie nasączonej wodą. W ten sposób dobrze wyrasta rzeżuszka. Ostrożnie podchodź do pomysłu wysiania kiełków na wacie. Jeżeli Ci wyrosną, to ich spodnia część może splątać się z podłożem. Musisz ją odciąć, tracąc znaczną część pokarmu. Możesz jednak tego problemu uniknąć, wybierając hodowlę w słoiku.