Czy ogłoszenie upadłości firmy oznacza wygaszenie roszczeń finansowych od wierzycieli?

Upadłość firmy, czyli ogłoszenie jej bankructwa, najczęściej kojarzy się z przedsiębiorstwami, które nie mają pieniędzy na prowadzenie dalszej działalności. W rzeczywistości oznacza to jednak coś innego. Upadłość jest bowiem ogłaszana, kiedy nie można spłacić swoich długów. Nie jest to jednak rozwiązanie chętnie wybieranie, ponieważ zamykające się w ten sposób przedsiębiorstwo traci wszystko, co do tej pory miało.

Na czym polega ogłoszenie upadłości firmy?

Upadłość firmy znacznie różni się od jej zawieszenia. Łączy się bowiem z zamknięciem przedsiębiorstwa i pozbyciem się wszystkich jego składników majątkowych. Ogłasza się ją, kiedy:

• nie można spłacić bieżących zobowiązań dłużej, niż do 3 miesięcy od ustalonej daty spłaty,

• niezdolność do spłacania zobowiązań przekracza okres 2 lat.

Żeby ogłosić upadłość firmy, należy złożyć stosowny wniosek, w którym podaje się konkretne dane i jego uzasadnienie. Rozpatrywanie trwa przeważnie do kilku tygodni. Po uznaniu upadłości wszystko zależy od tego, jaką działalność się prowadziło. Zdarza się także, że wniosek nie zostanie rozpatrzony pozytywnie, a co za tym idzie, firma nie będzie mogła pozbyć się długów w ten sposób.

Co daje właścicielowi ogłoszenie upadłości firmy?

Decyzja o upadłości firmy jest nieodwracalna i niesie za sobą wiele skutków. Dopóki wniosek jest rozpatrywany, przedsiębiorstwo wciąż może działać i regulować swoje zobowiązania. Po uznaniu upadłości firma zostaje zamknięta. Zależnie od tego, jaka była formą działalności gospodarczej, następuje przejęcie składników majątku i ich spieniężenie. W ten sposób spłaca się zobowiązania zgodnie z hierarchią, to oznacza, że najpierw pieniądze dostaje ZUS oraz Urząd Skarbowy, potem banki, pracownicy i kontrahenci. Co do zasady właściciel firmy nie jest wtedy obłożony żadnymi dodatkowymi zobowiązaniami. Trzeba jednak pamiętać, że nie zostaje mu żaden sprzęt czy papiery wartościowe zakupione na firmę.

Upadłość firmy może wydawać się ciekawym rozwiązaniem, ale nie należy się na nią decydować, jeśli nie występuje taka konieczność. W procesie ogłaszania upadłości mogą pomóc firmy zewnętrzne, takie jak WARDYN. W ich ofercie można znaleźć między innymi:

• przygotowanie wniosku,

• reprezentowanie w procesach związanych z postępowaniem sankcyjnym.

Jeśli upadłość ogłasza jednoosobowa działalność gospodarcza, nie grożą jej za to żadne dodatkowe kary czy problemy. Długi nie zostają co prawda anulowane, ale nie zajmuje się już nimi właściciel. Może mieć on jednak problem z ponownym założeniem działalności.