Auto z instalacją LPG a samochód elektryczny - co jest bardziej ekonomiczne?
Codziennie jesteśmy bombardowani nagłówkami w prasie i Internecie, a także telewizyjnymi wywiadami na temat ekologii. Na temat tego, jak szczególnie w dzisiejszych czasach należy dbać o nasze wspólne środowisko. Postulaty sięgają również działań związanych z motoryzacją – aby zostawić samochód na podwórku czy pod blokiem i do pracy udać się tramwajem lub autobusem. Ewentualnie zmienić napęd z benzyny, diesla czy gazu na elektryczny. Ale czy aby na pewno jest to ekologiczne i oszczędne rozwiązanie?
Wykorzystywanie paliw kopalnych a cena energii elektrycznej i ekologia
Koncerny motoryzacyjne coraz śmielej stawiają na produkcję samochodów elektrycznych. W Polsce nie jest to jednak zbyt popularne rozwiązanie. Mimo wielu zalet napęd elektryczny w pojazdach wciąż ustępuje popularnej instalacji LPG. W Polsce ceny energii stale rosną. Jest to spowodowane tym, że produkcja energii elektrycznej pochodzi głównie z elektrowni węglowych. Wykorzystanie w tym celu odnawialnych źródeł energii jest na zupełnie innym, oczywiście niższym, poziomie niż w innych krajach w Europie. Rosnące ceny węgla oraz uprawnień do emisji CO2, a także brak długoterminowej strategii energetycznej powodują wspomniany wzrost hurtowych cen energii elektrycznej. Wniosek jest taki, że dopóki energia wytwarzana jest z wykorzystywaniem paliw kopalnych, cały czas stoimy w tym samym miejscu pod względem ekologii. Co więcej, nie możemy być co do cen prądu, a tym samym kosztów ładowania samochodu elektrycznego.
Gdzie „zatankować” samochód elektryczny?
Drugim problemem samochodów elektrycznych jest ładowanie. O ile LPG jest bardzo popularnym paliwem, elektryczność nieśmiało wkracza na polskie drogi, dlatego stacji ładowania jest o wiele mniej niż stacji z gazem, które można znaleźć dosłownie wszędzie – nawet w wydawałoby się malutkiej wiosce. Ogólnodostępnych stacji szybkiego ładowania samochodów elektrycznych jest w naszym kraju jak na lekarstwo. Najwięcej w dużych ośrodkach miejskich, a także w miejscowościach o charakterze turystycznym lub uzdrowiskowym. Z tego względu właściciele „elektryków” nie zapuszczają się w dłuższe trasy, aby w każdej chwili moc wrócić do domu, gdzie dzięki prywatnej ładowarce będą mogli podładować swój pojazd. Można to uznać za dużą zaletę, ale warto wziąć pod uwagę również czas ładowania, który w przypadku samochodu z napędem elektrycznym trwa kilka godzin, a z instalacją LPG – do kilku minut.
Nie ma wątpliwości co do tego, że powyższe czynniki wpływają na ogólny komfort użytkowania samochodu oraz jego ekonomiczność. W dodatku instalacja LPG jest niedroga i łatwa w montażu (również w autach z bezpośrednim wtryskiem benzyny).
Do tego wszystkiego dochodzi duża i łatwa dostępność części zamiennych oraz serwisów oferujących wszelkiego rodzaju naprawę samochodu, a także świadomość, że rząd ucina dopłaty do aut elektrycznych – zauważa pracownik ZENIT Autogas.
Podziel się:
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Polecane firmy
-
Blacharstwo Lakiernictwo Samochodowe Zielińscy
41-704 Ruda Śląska, Jaracza 8 lok. 1
-
Hol Trans Pomoc drogowa Wojciech Kulik
25-565 Kielce, Magazynowa 4
-
Aluteam Polska Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
21-500 Biała Podlaska, Brzeska 79
-